Dołączajcie.

Po ponad dekadzie samodzielnego redagowania Likonic, pojawia się szansa, że zobaczymy tutaj również innych autorów. Już wymyślając hasło „car nut hub” dla Likonic, wiedziałem że zmierzam w tę stronę. Inna sprawa, że pozyskanie finansowania dla współpracowników oraz rozwiązania koordynacji takiej współpracy to zadania, które wymagają pracy i czasu.

Jaskółkami zmian były publikacje autorów Adama Dowgirda w relacjach z Praha Revival oraz Bartka Chrzanowskiego, który pięknie wspominał swojego 205GTi, już za nami i teraz pora przystąpić do konkretów. A takim z pewnością jest najnowsze dziecko grupy Izer: portal „Lotni” skierowany do wszystkich, którzy chcą podjąć  współpracę redakcyjną.

Nie muszę, ale wyjaśnię, że geneza nazwy jest dwojaka. Przede wszystkim oddaje zasady tej współpracy, która jest totalnie zdalna i nastawiona na szybki dojazd na miejsce (czyli działacie lokalnie) i przygotowanie relacji w formie pisanej, foto lub video albo wręcz wszystkie na raz. Wtedy zresztą finansowa skuteczność jest najlepsza.

Drugi aspekt nazwy „Lotni” to poszukiwania autorów/współpracowników, którzy przyjmą sugestie i uwagi, ale wykażą się samodzielnością i kreatywnością. Nie trzeba długo kopać internetu, żeby znaleźć takie osoby. Wiele osób już działa na takich zasadach. To teraz chcemy was ściągnąć do współpracy i budowania zespołu „Lotnych”.

Zachęcam do zapoznania się z nowo wybudowaną stroną i rejestracji na niej – tutaj. Gdybyście chcieli, a namawiam, rozpocząć współpracę od razu, spójrzcie na przygotowaną listę wydarzeń, gdzie szukamy autorów relacji. Kolejne terminy możecie dodać sami, wraz z deklaracją wykonania zadania, i w jakim zakresie się tego podejmujecie.

W trakcie rejestracji zostanie również utworzone konto do wypłat za wykonane prace, za pośrednictwem serwisu Likpay – tutaj, również obsługiwanego przez grupę Izer. Warto zapoznać się tam z progami wypłat. Wszystkie zlecenia zostaną udokumentowane umowami i zgłoszone do Urzędu Skarbowego wraz z odprowadzeniem składki podatku.

Jeździsz na imprezy samochodowe (ale nie tylko, bo Lotni dają szerszy wachlarz zamówień na teksty i relacje) i robisz tam zdjęcia, które później publikujesz w swoich mediach społecznościowych? Teraz możesz skorzystać z wejścia dla mediów (bez płacenia za bilety) i jeszcze na tym wszystkich zarobić. To chyba dobry układ, prawda?

Zapraszam do dołączania i budowania załogi „Lotnych”. Nie martwcie się o zlecenia, tych nam nie zabraknie. Już teraz cieszę się na spotkanie z nieznanymi mi dotąd autorami i perspektywę budowy zespołu współpracowników, dzięki którym zawartość Likonic wejdzie na kolejnym poziom rozwoju, zarówno różnorodności stylów jak i samych materiałów.

Wszystkim, którzy dotąd działali samodzielnie, dla siebie, dla znajomych, dla klubu, powiem tak: dołączajcie. W perspektywie czeka na was poziom „Pro”, na którym czekają narzędzia do pracy i rozwój zawodowy. Pokażcie mi, i Czytelnikom, że jesteście i wiecie jak ciekawie opowiedzieć o kolejnym wydarzeniu motoryzacyjnym, i nie tylko.

Chcesz to wszystko zobaczyć w telegraficznym skrócie? Kliknij tutaj.