U nas ta włoska firma znana jest z pakietu „pożal się Boże” stylizacyjnego dla Poloneza Caro (chyba). Jak jednak widać, Włosi potrafili wysilić się bardziej niż te kilka polonezowych listewek i dali światu pakiet transformujący Golfa w Oldsmobile’a Toronado.
Co prawda pamiętam jeszcze czasy kiedy mieć Poloneza a Poloneza „Orciari” było jak umawiać się z Kingą Rusin albo Renatą Gabryjelską, ale te czasy mamy już za sobą (chociaż przepastna różnica między paniami pozostała) i teraz na stylizacyjne zabiegi Włochów patrzymy z większym dystansem.
Zlecenie od FSO nie było, jak się okazuje, największym wydarzeniem dla Włochów. Zakładam wręcz, że nikt już tam o nim nie pamięta, ale ja nie o tym. W sprzedaży na OLX pojawił się zestaw do Golfa2, który widzę drugi raz na oczy. Przy czym pierwszy, że coś takiego można kupić.
W stanie spoczynku atrapa Orciari przykrywa szczelnie przód Golfa, ale gdy zdecydujemy o włączeniu świateł wtedy z „oczu” Golfa zjeżdżają klapki i reflektory zapalają się. Dokładnie tak samo zabudowywali przody swoich modeli Amerykanie z Oldsmobile, w tym np. Toronado – tutaj.
Myślę, że taka modyfikacja dodaje Golfowi mnóstwo uroku i tajemnicy. O różnych rozwiązaniach w kwestii otwierania świateł opowiedziałem kiedyś – tutaj – i bardzo chciałbym zobaczyć rozwiązanie Orciari na żywo. Prośba, kto kupi niech potem da znać, że ma i działa. I pokaże.
Tak, to na pewno nie jest sposób na trzymanie się oryginalnej specyfikacji, ale przecież każda epoka niesie ze sobą specyficzne modyfikacje. Gdybym był właścicielem „Dwójki” raczej bym się tej pokusie nie oparł. Na szczęście nie mam Golfa.
Grill w ofercie – tutaj.
8 komentarzy
No niestety nie możliwym jest sprawdzenie i pokazanie czy grill sprzedawany obecny w internecie czy działa i funkcjonuje, ponieważ jest to sama atrapa bez mechanizmu.
Dzień dobry, czy to pani przedmiot? Pozbawiony napędów? Czy to możliwe? Wielka by to była szkoda.
To nie mój przedmiot. Ale bylam bardzo zainteresowana kupnem i zapytałam sprzedawcę wprost co wchodzi w skład: czy są lampy i mechanizm. Uzyskałam odp, iż sprzedaż dotyczy tylko grilla. Moim zdaniem nieco słabo, sam grill za 5 tyś. Ja zrezygnowałam może ktoś inny sie skusi.
Prawdę mówiąc, niekompletny zestaw nie ma żadnego sensu. Chyba, że jako dekoracja na zloty, ale właśnie tam chciałoby się zobaczyć coś takiego w akcji. Szkoda.
Szczerze? To już to nasze polonezowe „oriczjari” lepiej się prezentuje. Padaka i tyle.
Witam, będę posiadaczem frontu Oriciari na koniec września. Oriciari nie będzie jeździło na co dzień w moim golfie ale na zloty chętnie go założę. Myślę, że będzie go można obejrzeć w 2022 roku. Pozdrawiam
Wow, wspaniale. czekam na prezentację live i gratuluję.
[…] Aż żal, że nie udało się tutaj zamówić zestawu z klapkami, jaki opisywałem – tutaj. […]