Tak, onegdaj, Marek Niedźwiecki z Trójki przetłumaczył tytuł przeboju Madonny (w oryginale „Papa, don’t preach”) i w pewnym sensie, ten tytuł pasuje tutaj jak ulał. Po pierwsze, i najważniejsze, dlatego, że brudny silnik faktycznie truje. Siebie i innych.
Nagranie tej serii rozmów wyniknęło spontanicznie. Po prostu, po kilku spotkaniach z Romanem Gradkowskim z Forte, doszliśmy do wniosku, że wiele z padających pytań i odpowiedzi należałoby przekazać innym użytkownikom samochodów aby lepiej zrozumieli procesy zachodzące w silnikach swoich aut.
Historia chemicznej marki Forte sięga pół wieku wstecz. Co ciekawe, wtedy preparatów używano do tuningu silników czyli wyciskania z nich większej efektywności. Czasy się zmieniły na tyle, że dzisiaj wlewamy preparat Forte do silnika samochodu po to, aby osiągi mu przywrócić i zapewnić pracę w czystości.
Zapraszam was do wysłuchania tej i kolejnych rozmów. Mam nadzieję, że pozwolą wam one lepiej zrozumieć kwestie zanieczyszczeń ale przede wszystkim źródeł ich powstawania. Co do skuteczności działania chemii warsztatowej Forte, sprawdziłem na kilku samochodach i potwierdzam, że działa. Polecam.