43
Rok 2020 przyniósł nową formę spotkań motoryzacyjnych czyli dokumentowane fotograficznie przejazdy. Tak wyglądał początek tego sezonu a oryginalny pomysł Radomskich Klasyków powielały w tym roku kolejne miasta.
Na szczęście zakończenie w Warszawie miało już charakter tzw. hybrydowy, jak nauczanie w niektórych szkołach. Najpierw więc wszyscy zbili się w wielką gromadę a dopiero później, zdezynfekowani uprzednio jesiennym deszczem, ruszyli na objazd miasta.
Przybyłem jeszcze przed godziną 14.00 na tzw. płyty pod dworcem kolejowym PKP Stadion opodal Stadionu Narodowego i dzięki temu miałem przyjemność obserwowania zjeżdżających kolejno uczestników „tej ostatniej niedzieli” zainicjowanej przez Wladimir Automotive.
Serce rosło kiedy kolejne bryki zajmowały miejsce na płytach i w okolicach. Ostatecznie samochodów i widzów było już tyle, że zaczęli kolejni uczestnicy musieli zajmować wszystkie dostępne w pobliżu miejsca. Wspaniałe zakończenie niezbyt udanego sezonu. Oby zatem do wiosny.