36
Jakiś czas temu zamieściłem – tutaj – ofertę klasycznej Pandy, ale z dużą przewagą hiszpańskich elementów. Do tego stopnia, że mieliśmy do czynienia z Seatem Marbella, do którego zamontowano trochę elementów z Pandy. Tu już tak nie jest.
Marbella była próbą odświeżenia tego, co reprezentowała sobą Panda, ale ktoś w tamtejszej fabryce doszedł do mylnego wniosku, że taka zmiana polega na wizualnym napompowaniu kwadratowej, w końcu, Pandy, co doprowadziło do widocznego efektu.
Hiszpańska Panda ma swoich zwolenników. To trochę tak, jak z miłośnikami szerokiej i wąskiej listwy w Mercedesach. Dla mnie szokujące jest, że w Marbelli zamontowano fabryczne, dedykowane do modelu, radio, o czym w Pandzie nie było nigdy mowy.
Czy to wystarczy aby Pandziarza przekonać do jazdy, raczej wątpię. Natomiast laik może niechcący ulec urokowi wielkich reflektorów i plastikowych obłości. Niewątpliwie pogrubiają sylwetkę oryginału, ale w końcu krągłe nie musi być wcale złe.
Seat Marbella
Rocznik: 1991
Cena wywoławcza: 6 900PLN