56
Aż dziwne, że w elementach dekoracji tego samochodu zabrakło szachowych inspiracji, nie wiem np. portretów Kasparowa i Karpowa albo chociaż oznaczenia superkomputera, który pokonał ówczesnych arcymistrzów.
W sumie to nic dziwnego bo nazewnictwo modeli było w tamtych czasach tak w Japonii rozbuchane, że chyba nie starczało czasu na rozwijanie tematów. Zwłaszcza, że jeden model miał takich oznaczeń kilka, w zależności od rynku na jaki był kierowany.
Do archiwów motoryzacyjnej kultury przeszły też japońskie wpadki z nazwami modeli. Zaliczyły je różne marki, ale mocno poszła Toyota ze swoim „Merde” czyli MR2 a w tyle nie chciało być Mitsubishi z modelem Pajero, który Hiszpanom kojarzył się z masturbacją.
Jak by na sprawy nie patrzyć, tamte lata produkcji to dla Japonii swoiste „Glory Days” (nie mylić ze znaną pozycją specyficznego nurtu kina na VHS 😉). Te samochody zapamiętaliśmy za doskonałą technikę, ale też ciekawy i fajny wygląd. Właściwie wszystkie. Tego niestety nie da się dzisiaj o nich powiedzieć.
Daihatsu Charade
Rocznik: 1986
Cena wywoławcza: 8 900PLN
Telefon: 600 411 586
2 komentarze
Kolor tapicerki.. jak to mówią.. „kozak” 😉
Prawda?