Drewniany dinozaur.
Rozmiar, mechanika, stylizacja, dosłownie nic z tego co oferuje Chevrolet Caprice Classic nie jest dzisiaj widywane na ulicach. Aż się wierzyć nie chce, że są jeszcze miejsca na świecie gdzie taki samochód nie budzi niczyjego zdziwienia.
Caprice to samochód stworzony w czasach kiedy na SUVy wciąż patrzyło się z pobłażaniem, ale należało ludziom zapewnić możliwość podróżowania w siódemkę, ewentualnie przewóz drabiny, rowerów czy choinki w kabinie samochodu.
Duży samochód musiał mieć stosowny silnik. Niekoniecznie mocny, ale na pewno duży. Trochę śmiech, że użyty tutaj V8 o pojemności 5.7 litra określany jest na rodzimym rynku jako tzw. small block, ale nie można odmówić mu kultury pracy, długowieczności a nawet, w pewnym sensie, ekonomii.
Ekonomia eksploatacji takiego kombi polega na tym, że się je kupuje a następnie jeździ nim 25 lat. Po drodze wykonuje się drobne naprawy i zalewa wciąż świeże paliwo, ale te wszystkie koszty, z zakupem auta włącznie, i tak są niższe niż kupno, w tym samym czasie, pięciu nowych samochodów i ich serwisowanie oraz karmienie paliwem, którego może zużywają mniej.
Wierzcie lub nie, ale stoi przed wami prawdziwy okaz auta ekologicznego, które na przestrzeni lat grzecznie służy człowiekowi. Greta pewnie się z tym początkowo nie zgodzi, wszak jej pokolenie z uwielbieniem spogląda na elektryczne zabawki. Pomysł jednak dłużej, droga Greto, a sama dojdziesz do wniosku, że nie można się tutaj nie zgodzić.
Na koniec to drewno. Owszem, może nie jest super nowoczesne, ale nawiązuje nostalgicznie do czasów kiedy określenie „woody” brało się z zastosowania drewna do konstrukcji i poszycia samochodów, a nie tylko jako zabiegu stylizacyjnego.
Chevrolet Caprice
Rocznik: 1993
Cena: 15 999PLN
Kontakt: 697 111 011