Ach ten Saab ze swoją terminologią. Zamiast komputera sterującego pracą silnika, ma pod maską tajemniczo brzmiące pudełko o nazwie Trionic. Tak, ten akurat ma, bo został w niego doposażony. I to podobno jest lepsze.

Nie wszystkie wynalazki Saaba okazywały się lepsze. Przejście z gaźnika na wczesny wtrysk nie było jakoś specjalnie udane. Po dziś dzień wspominam mądre miny speców pochylających się nad silnikiem w moim Krokodylu z 1986 roku.

Późniejszy wynalazek tzw. listwy zapłonowej tez trudno uznać za jednoznacznie udany. Niby upraszczał sprawy, ale tylko pozornie. Jaki bowiem sens ma wożenie ze sobą drugiej takiej listwy w bagażniku. A przecież to był jedyny sposób na poradzenie sobie z awarią tej, co pod maską.

Bez wszelkiej dyskusji pozostaje, że Saab był (no właśnie, jaka szkoda, że czas przeszły) marką, która zadziwiała szczegółami i pomysłowymi rozwiązaniami. To one zapadały w pamięć właścicieli i po dziś to po nich się je wspomina.

 

Saab 900 Turbo Aero

Rocznik: 1992

Cena wywoławcza: 34 900PLN

Link

Dodaj media
Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru pliki przeznaczone do przesłania. Maksymalna liczba przesyłanych plików wynosi 30.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru plik przeznaczony do przesłania.

Powiązane posty

20088CAlfa Romeo
2001CLK Carlsson CM 60 RSMercedes-Benz
1931201Peugeot
19721000 Wood&PickettMini

Zostaw komentarz

Strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Akceptuje Więcej