41
Niby to BMW jest profesjonalnie przebudowane, ale patrząc na nie ma się wrażenie, i ono jest całkiem prawdziwe, że samochód był budowany ręcznie i w małej serii. To z kolei rodzi dysonans, wszak BMW to w tamtym czasie jednak producent seryjny.
Piszę „w tamtym” bo to nie było wówczas takie oczywiste. Były czasy kiedy bawarska marka uchodziła nawet za całkiem niszową. One jednak dawno przebrzmiały, a konkretnie wraz z nadejściem czasów gdy marki premium deklasowały sprzedażą te tzw. popularne.
Masowa produkcja ma swoje dobre i złe strony. Głównie polegają one na tym, że oczekujemy wyższego poziomu dopracowania i montażu. Niby nie ma to jak ręczna robota, ale praktyka pokazuje, że auto z taśmy produkcyjnej ma te sprawy ogarnięte lepiej. Przynajmniej kiedyś tak było.
I potem ktoś staje obok takiej ciekawostki i natychmiast zaczyna porównywać produkt Baur do oryginału. Tyle, że oryginału nie ma, bo Baur dostawał częściowo zbudowane karoserie i kończył je po swojemu, nikogo nie pytając o zdanie.
Późniejsze ich kreacje prezentowały się podobnie, ale miały wyższy poziom dopracowania. Natomiast tutaj trzeba cieszyć się, że mamy kabrio na każdą pogodę a pogodzić z tym, że wszystko poskładano w niewielkim warsztacie. Przy czym warto zaznaczyć, że Baur to jednak o niebo wyżej niż Bosmal.
Video pod galerią zdjęć pokazuje jak taki Baur się prezentuje w pełnym słońcu.
Baur TC 21
Rocznik: 1979
Cena wywoławcza: 33 500PLN
Telefon: 509 870 530
2 komentarze
Jakoś taka przeróbka do mnie nie trafia :/
Ale ten dach ma sens. Nie jest ciężki, to najważniejsze, a poza tym daje dostęp słońca i powietrza. Na dodatek można ten układ dachu konfigurować, panel nad głową zostawić i otworzyć materiałowy tył na przykład.