Plein Air.

Plein Air.

Już sama nazwa obiecuje wiele i… może niepotrzebnie. Visa to bowiem wspaniały pojazd, ale niespecjalnie solidnie zbudowany a koncepcja tego naciągniętego na szkielet małego Citroena dachu tylko potęguje to wrażenie.

Francuzi mieli w swojej ofercie model Mehari, który był plażowym łazikiem, wakacyjnym samochodem do turlania się po spożyciu kilku butelek wina, ale Visa to przecież zupełnie inny świat. To takie ratowanie wakacyjnych wspomnień po powrocie do zatłoczonego miasta.

Nie od dzisiaj wiadomo, że ryba na wyjeździe smakuje inaczej i wie to każdy, kto tego spróbował a następnie przywiózł zagraniczne produkty i przygotował je w domu. Brakuje atmosfery, klimatu, praktycznie wszystkiego. I sprawa nie dotyczy tylko ryb.

Różnie już podchodzono do koncepcji samochodu bez dachu i pomimo ciekawych prób realizowanych np. przez firmę Baur – tutaj – to jednak nic nie pobije tradycyjnego roadstera z miękkim, materiałowym poszyciem – tutaj.

Visa ze swoim rozwiązaniem to na pewno spora ciekawostka. Śmiało stwierdzam, że w tej cenie to wręcz okazja. Szkoda tylko, że sam koncept modelu jest trochę ułomny i że w tym egzemplarzu mamy poliftowe zegary bo te oryginalne kwadraciki dodawały jej sporo smaku.

Citroen Visa Plein Air

Rocznik: 1985                                                

Cena wywoławcza: 12 900PLN

Telefon: 666 167 168

Link